Z JEMY EKO NIE MARNUJEMY NICZEGO
Co zrobić, gdy w lodówce mamy kawałek wysuszonego żółtego sera, który swoim wyglądem nie zachęca nas do zjedzenia? Co zrobić z warzywami wyciągniętymi z gotującego się rosołu? Co zrobić z ziemniakami, które zostały nam z obiadu? Co zrobić z bananem, którego skórka zabarwiła się już na brązowo? Wyrzucić? Nieeeee....
Dzisiaj na warsztatach prowadzonych przez Panie z fundacji JemyEko dowiedzieliśmy się, jak wykorzystać resztki zalegające w lodówkach. Co więcej przygotowaliśmy z takich resztek kilka bardzo smacznych i zdrowych potraw. Przygotowaliśmy jaglany deser z malinami, szpinakowe kluseczki z ziemniaków, które zostały z obiadu, sos z warzyw wyjętych z zupy i lody z wcześniej zamrożonych bananów i malin. Było pysznie! Największą popularnością cieszyły się kluseczki i oczywiście lody. Szkoda, że nie widzieli nas rodzice, bo zdziwiliby się gdyby zobaczyli, że próbujemy potraw, których niby nie lubimy.
Bawiliśmy się świetnie i napełniliśmy brzuszki zdrowym jedzonkiem, Na pożegnanie zostaliśmy obdarowani herbatką z nagietka z porzeczką. Herbatkę zaparzymy i wypijemy już w domu.
Więcej zdjęć znajdziesz w galerii Jemy Eko
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz