"MIŁOŚĆ DO TRZCH POMARAŃCZY"
Dzisiaj udaliśmy się do magicznego królestwa Karo, gdzie żył smutny hipochondryk – książę Tartaglia,
którego nikt i nic nie potrafiło rozśmieszyć. Gdzie zła czarownica knuła intrygi, a dobry mag jej w tym przeszkadzał. Wszystko to mogliśmy zobaczyć na deskach Teatru Ateneum w Katowicach. Spektakl bardzo nam się podobał, a sporym dla nas zaskoczeniem by fakt, iż dwie postaci sztuki posługiwały się gwarą śląską.
(źródło: https://ateneumteatr.pl)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz