DROŻDŻOWE BUŁECZKI Z BANIĄ
Nie sposób wyobrazić sobie jesiennej
kuchni bez przysmaków z bani. Jeśli nie wiecie cóż to takiego…. śpieszymy
wyjaśnić, że tak właśnie nazywano kiedyś w Polsce dynię.
Warto wiedzieć, że dynia pochodzi z
Ameryki Środkowej. W XV w. przypłynęła na statkach Kolumba – on sam
zresztą odnotował w swoim pamiętniku dzień, w którym po raz pierwszy ujrzał to
niezwykłe olbrzymie warzywo. Początkowo Europejczycy
traktowali dynię jako egzotyczną ciekawostkę, jednak wkrótce odkryli jej zalety
i już 100 lat później uprawiano ją w niemal wszystkich krajach naszego
kontynentu. W Polsce szybko zdobyła popularność –
pożywne i smaczne potrawy z dyni pojawiały się zarówno na stołach
pańskich, jak i chłopskich (źródło: dziecisawazne.pl)
Dzisiaj dynia pojawiła się również w
naszej „Kuchni pełnej cudów”, zamknięta przepysznych, intensywnie żółtych,
drożdżowych bułeczkach. Ten piękny kolor zawdzięczają puree z
dyni....urzekają nie tylko barwą ale i kształtem.
Przepis na drożdżowe bułeczki już wkrótce na blogu "Zagotowane dzieciaki"
Więcej zdjęć w galerii "Kuchnia pełna cudów"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz