poniedziałek, 21 stycznia 2019

KUCHNIA PEŁNA CUDÓW A W NIEJ KULTOWE LIZBOŃSKIE BABECZKI-  
PASTEIS DE BELEM





      Naszym dzisiejszym  podróżom kulinarnym towarzyszyła  muzyka fado. Dlaczego właśnie ona? Bo zawędrowaliśmy do Lizbony, stolicy Portugalii, skąd właśnie wywodzi się ten gatunek muzyczny.

Przygotowaliśmy najsłynniejszy deser portugalski- babeczki Pasteis de Bellem, zwane również Pasteis de Nata. Te kultowe ciasteczka narodziły się w jednej z lizbońskich dzielnic zwanej Belem, w fabryce, która zlokalizowana jest tuż obok Klasztoru Hieronimitów i sprzedaje Pasteis de Bellem od 1837 roku do chwili obecnej.

W czasie gdy nasze babeczki  nabierały rumieńców, my poznawaliśmy losy najsłynniejszego portugalskiego żeglarza i odkrywcy. Był nim  Vasco da Gama, człowiek który wraz z swoją flotyllą wytyczył  drogę morską do Indii. Stamtąd przywiózł do Europy przyprawy. My przez chwilę próbowaliśmy wczuć się w wielkich odkrywców, odczytując zakodowaną drogę ku nieznanemu lądowi. Na szczęście udało nam się poprawnie odkodować drogę z Europy do Indii ;-) dzięki temu zgodnie z tradycją nasze Pasteis de Bellem, zostały posypane cynamonem, aromatyczną przyprawą pochodzącą właśnie z Indii. 

Przepis na lizboński specjał znajdziesz w zakładce przepisy.





 Więcej zdjęć w galerii


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz